Pyunkang YulHydrofilowy olejek oczyszczający Deep Cleansing Oil

Kupiłem zachęcony pozytywnymi recenzjami, jednak dla mnie taki środek, ani nie zachwyca, ani nie razi, są lepsze na rynku, nie kupię go ponownie.

super!! świetna cena, świetna jakość!!

Stosowałam wiele olejków ale to mój faworyt ✅

Bardzo fajny produkt. Łatwo zmywa makijaż, nawet wodoodporny. Pozostawia skórę miękką i czystą. Polecam

Kupiłam ten olejek ponieważ z tej samej serii mam toner i jestem z niego bardzo zadowolona. Kupując olejek miałam taką samą nadzieję zadowolenia co z tonera. I się nie myliłam. Olejek jest jak dla mnie naprawdę skuteczny. Dobrze zmywa cały makijaż, pozostawiając skórę gładką i czystą. Gotowa do dalszej pielęgnacji. Nie mam uczucia „ściągania cery”. Jest miękka i nawilżona. Z pewnością wrócę po ten produkt jak mi się skończy.

To moje drugie opakowanie, pierwsze stosowałam przez 6 miesięcy!!! Pawie codziennie powtarzam makijaż, a także SPF w zależności od filtrów UF. To coś niesamowitego, jestem gotowa pisać wiersze o takich super produktach do twarzy, bo moja skóra po takim myciu śpiewa pieśni zachwytu. Nie piecze, do mycia twarzy i szyi wystarczą dwa naciski, z czego prawie 300 ml wystarcza na 6 miesięcy, biorąc pod uwagę fakt, że makijaż wykonujemy codziennie, nie pozostawia tłustej warstwy, która chcesz się umyć dwa razy. Jest po prostu super, nawet nie chcę próbować innych alternatyw, bo to mi odpowiada. 🥳🥳🥳

Świetny hydrofilowy olejek, który nie pozostawia tłustej skóry, ale miękką i doskonale usuniętą!

Świetny produkt, bardzo przyjemnie się go nakłada suchymi dłońmi na suchą skórę, masuje i zmywa letnią wodą. Usuń wszystko.

Próbowałam już różnych olejków hydrofilowych, ale ten jest najlepszy pod względem stosunku jakości do ceny. Wykonuje swoją funkcję na 100%, usuwa nawet długotrwały makijaż, nie wysusza skóry ani nie przetłuszcza.

Olejek doskonale usuwa ze skóry nawet oporny makijaż i zanieczyszczenia. Przy supertrwałym makijażu, w moim przypadku szminki, gdzie notabene pomogło mi jedynie wyschnięcie na tyle mocne, że dało się ją usunąć, nakładam odrobinę olejku na tampon, wystarczy jedno, dwa muśnięcia i wszystko znika. Dla mnie to świetna zabawa.